A sezon się już rozkręcał..

Wydawało się, że będzie już pięknie, sezon w pełni. Ale niestety nie, rozbijają ligę idiotycznymi przepisami. Wszystkie maseczki, przyłbice – na które od początku skarżyli się żużlowcy – okazały się być tylko pozorowaniem realnych działań, bo w przypadku koronawirusa (i to kogoś spoza grona zawodników, mechaników czy trenerów) wszyscy idą na 14-dniową kwarantannę. I tak jak na początku pandemii odwoływanie kolejnych lig przyjmowałem ze spokojem, tak teraz jestem zły..

Czasami w bukmacherce trzeba działać instynktownie i błyskawicznie. Przeważnie w zakładach live, ale często też tuż po wyjściu kursów, zanim zrobią to inni albo bukmacherzy zablokują wydarzenie. Możliwe, że trochę się pospieszyłem i spanikowałem, bo sądzę, że jutrzejszy SEC się nie odbędzie, ale zrobiłem cashout lipcowego longterma. Top 3 Lamberta rysowało się bardzo realnie, ba, nie wykluczałbym nawet walki o złoto.

Obstawiając takie zakłady liczę się zawsze z kontuzjami (chociażby w 2013 kontuzja Emila Sajfutdinowa odebrała mu /i mi/ szansę na tytuł mistrzowski – co ciekawe byliśmy wtedy z Arturem w Libercu na hokeju, ale wyniku nie pamiętam – @artur?) ale takiej paranoi się nie spodziewałem. Niestety czas na reakcję to kilkanaście minut, może kilka godzin do rana zanim się oddsmakerzy ogarną. Uznałem, że nie będę ryzykował, bo pojechać przez dwa tygodnie, nie pojedzie.. Także nie wiem czy najbliższe rundy się odbędą, dla spokoju ducha, lepiej gdyby tak, nie miałbym wyrzutów co do cashouta. Ale to chyba zbyt duża grupa zawodników, aby to kontynuować – Lambert, Smektała, Woryna, Milik.

A dalsza jazda pozostałych ekip to i tak jest jest pozytywny scenariusz, bo.. Miedziński był gościem w meczu Rybnik – Leszno. Instytucja, którą wprowadzono na wypadek złapania przez kogoś koronawirusa, może rozbić jednym ruchem dwie ligi. Komiczne. Adrian jechał jako gość przeciwko Lesznu, następnego dnia w Toruniu przeciwko Gnieznu. A zawodnicy z tego meczu, Berntzon, Lahti i Holder, jechali w poniedziałkowych Indywidualnych Mistrzostwach 1 Ligi. Jest jeszcze drugi żużlowiec łączący cały (obecny) żużlowy świat. Mateusz Tudzież jeździł dziś w Lidze Juniorów, więc sporo kolejnych zawodników może potencjalnie trafić na kwarantannę. Nie sądzę, żeby aż tak się zapędzili, ale kto wie..

Oczywiście nawet takie wydarzenia dają nam jakieś pole manewru. I tak, jeżeli SEC będzie jechać dalej, to wydarzenia: Lambert – Michelsen 2 @ 2.00, Lahti – Woryna 1 @ 1.6, Milik – Kudriashov 2 @ 2.19 dostępne w Fortunie to pewniaki. Jeżeli kolejne turnieje będą odwołane, wszyscy teoretycznie mają równe szanse – ale czy zawodnicy po dwóch tygodniach kwarantanny, zakazie wszelkiej aktywności sportowej (tak brzmi komunikat – chociaż pewnie pompki będą mogli robić) wrócą w najwyższej formie? Na pewno głodni żużla – i w przypadku Lamberta to może wystarczyć, bo sezon zapowiadał się kosmicznie. Ale Woryna, Milik, którzy już teraz byli w dołku, głównie sprzętowym, odstawać mogą jeszcze bardziej.

Ja zaryzykuję i obstawię. Wydaje mi się, że współczynnik ryzyka do nagrody (risk/reward ratio) jest po mojej stronie. Pewnie jak wstanę rano będą już znane kolejne decyzje – więc przyjrzyjcie się co z Mistrzostwami Europy – jeżeli jadą to szukajcie kursów. STS, Fortuna mają w tej chwili najszerszą ofertę na te zdarzenia. Jeżeli nie jadą, to chyba czekamy już na typy Artura. Może szybciej wyjadą na lód niż na tor żużlowy – oby tam bez takich kryzysowych procedur.