Kompletnie niezrozumiała decyzja trenera Patryka Rombla! Czy ktoś to umie wytłumaczyć?!

Polscy piłkarze ręczni zagrają na mistrzostwach Europy. Jak pewnie już zdążyliście się przekonać, należę do komentatorów, którzy raczej starają się szukać pozytywów wokół kadry. Chwaliłem chłopaków po styczniowych mistrzostwach, przyszłość widziałem w różowych kolorach. Ale teraz mam wątpliwości. Dlaczego?

Każdy z nas pewnie ma chwile, w których myśli, że wie więcej od trenera. Taka to już przypadłość kibica. Wydaje nam się, że coś zrobilibyśmy lepiej. A to kogo innego powołali, a to inaczej ustawili akcję czy wreszcie ułożyli strategię.

Wiedzą w jakich gaciach chodzą spać w środy

Często zapominamy, że selekcjonerzy mają do dyspozycji sztab doradców, mnóstwo raportów, wyników, tabel i cyfr. No i oczywiście wszystkich potencjalnych kandydatów, szczególnie na poziomie reprezentacyjnym, przeanalizowanych tak, że wiedzą nawet, w jakich gaciach chodzą spać w środy, a w jakich w soboty.

Okay – ja to wszystko rozumiem. I co? I nagle reprezentacja Polski w piłce ręcznej gra dwa najważniejsze mecze w sezonie na lewym skrzydle z gościem, który na tej pozycji zagrał ostatni raz… pewnie w młodziku młodszym. A może nawet i wtedy Piotrek Chrapkowski nie wychodził na skrzydło, bo podejrzewam, że od małego to był chłop jak dąb. Pewnie wyróżniał się też umiejętnościami, a wiadomo, że w młodziku na skrzydle to zazwyczaj ląduje ten, co jeszcze mało potrafi.

Gdzie Jaroszewicz czy Sroczyk?

Na litość boską, niech ktoś spróbuje mi to wytłumaczyć! To co – nie mamy w Polsce lewoskrzydłowych? Rozumiem, że kontuzji doznał Przemysław Krajewski, ale przecież ktoś selekcjonował kadrę, wybierał i planował ustawienie drużyny.

Nie jestem trenerem, ale gwarantuje Wam, że Piotr Jarosiewicz czy Marcel Sroczyk zaprezentowaliby się dużo lepiej niż “Chrapek”, który w ogóle jest specjalistą od obrony! Nie – ja po prostu tej decyzji wytłumaczyć w logiczny sposób nie potrafię.

O ile jeszcze sztab wybronił się wygraną ze Słowenią, to wczoraj poległ na całej linii. Czy ktoś z Was potrafi znaleźć rozsądną i logiczną odpowiedź?!

Artur Matyszczyk<span class="bp-verified-badge"></span>

W bukmacherce siedzę od 25 lat! Kocham hokej na lodzie i piłkę ręczną. Największe profity robię na młodzieżowych rozgrywkach hokejowych i niszowych ligach europejskich.

Dodaj komentarz

Powiązane artykuły

Back to top button