Wyścig juniorów: Unia Tarnów – Apator Toruń X2

W związku z tym, że sezon wystartował tak późno widać wyraźnie, że wielu juniorów ma spore problemy z wejściem w sezon. W Ekstralidze powoli to się klaruje. Za nami pierwsze zawody Ligi Juniorów – i kontuzja Mateusza Bartkowiaka, który zupełnie nie wszedł w sezon. Podobnie juniorzy z Lublina, którzy i tak punktują, ale daleko im do zeszłego sezonu – a jazda czasami woła o pomstę do nieba. Dlatego już kilkukrotnie sparzyłem się na wysokich kursach w tych biegach, szczególnie, kiedy stawiałem na gości. Widać, że zdecydowanie brakuje im jazdy. Ale chociażby wczoraj, ostrowscy juniorzy obronili handicap +2.5 remisując. Więc nawet na początku sezonu zdarzają się takie perełki.

Dziś jeszcze raz zaatakuję juniorów gości, bo kurs kusi. W zeszłym tygodniu obie ekipy wygrały w stosunku 5 do 1. Z tymże, juniorzy Tarnowa na wyjeździe. Grałem zresztą wtedy w stronę Gdańska i nie uważam tego za zły typ – niestety na starcie Żupiński zupełnie został, a długo jadący na pierwszej pozycji Szczotka po ataku Cierniaka niedość, że stracił 1 pozycję, to wystraszony spadł na.. czwarte miejsce.

Cierniak, mimo młodziutkiego wieku, bo ma dopiero 17 lat, wygląda świetnie. A i to mało powiedziane. Wygląda kosmicznie. W Gdańsku 13+1.. Więcej niż m.in. Ljung, Kildemand, Thorsell, Gomólski czy Pieszczek. A przecież ci zawodnicy jechali już kilka sezonów w najwyższej klasie rozgrywkowej, Ljung zahaczył nawet GP.

Toruńscy juniorzy za to pokonali parę gnieźnieńską. Igor Kopeć-Sobczyński sporo lat spędził w Ekstralidze. Zaplecze sprzętowe i głowa są – to będzie procentowało w tym sezonie. Kamil Marciniec, znany wcześniej jako Kamil Kiełbasa, to wychowanek szkółki Kołodzieja. Może i ma to ‘coś’, ale czytając o nim jeszcze parę lat temu, liczyłem, że będzie zdecydowanie lepszy. Ale to wciąż 19 latek, ważny sezon przed nim.

Według mnie ostatnia wygrana 5-1 trochę zmyliła bukmacherów. Dawid nie został obdarzony talentem, mniejszym bądź większym, jak wszyscy z rodu Rempałów.

Ok, nie pisałem jeszcze o 4 juniorze, który wystąpi w biegu. Dawid Rempała, najmłodszy z klanu, syn Tomasza. Według mnie ostatnia wygrana 5-1 trochę zmyliła bukmacherów. Dawid nie został obdarzony talentem, mniejszym bądź większym, jak wszyscy z rodu Rempałów. Oni wszyscy wyróżniali się, szczególnie na początku, na tle juniorów i dopiero wiek seniora wyhamowywał ich rozpęd. Ale nie Dawid. Tu nie widać błysku. W zeszłym roku średnia 0,111 w 18 biegach. Ale od razu zaznaczę, że Kamil Kiełbasa nie był dużo lepszy – 0,233 w 30 biegach.

Więc będzie to bieg dwóch prędkości. IKS potrafi wystrzelić spod taśmy i dowieźć punkty nawet z bardziej doświadczonymi zawodnikami. Ale nawet jeżeli Cierniak wygra zgodnie z planem, to wydaje mi się, że Marciniec poradzi sobie z Rempałą. Jest jeszcze jedna rzecz, która może mieć wpływ na postawę Cierniaka. Wczoraj wziął udział w Pucharzec MACEC, który wygrał z kompletem. Zawody zakończyły się około 20.00, więc kilka godzin drogi z Nagyhalász, plus sobotnie zawody to na pewno coś, co można brać również pod uwagę. Kurs jest na tyle dobry w stronę gości, że według mnie warto to zagrać.